Nie trzeba wklejać kolejnych stron książki, zajmuje to niepotrzebnie miejsce (tu popieram Kapiję). Wystarczy podać tytuł i polecić ją. No zgodziłabym się jeszcze na skan o autorze i krótko temacie. Kogo zainteresuje- to znajdzie sposób, żeby przeczytać. Ja zamówiłam i będę miała już dzisiaj
Nie trzeba wklejać kolejnych stron książki, zajmuje to niepotrzebnie miejsce (tu popieram Kapiję). Wystarczy podać tytuł i polecić ją. No zgodziłabym się jeszcze na skan o autorze i krótko temacie. Kogo zainteresuje- to znajdzie sposób, żeby przeczytać. Ja zamówiłam i będę miała już dzisiaj
Haniu ja rozumiem doskonale uwagi Twoje do mnie .
Bardzo się cieszę że zainteresowała Ciebie ta książeczka
Masz rację ale posłuchaj mojej obrony
Po pierwsze jak pożyczono mi ją do przeczytania nie wiedziałem , że jest ona w całości tu w internecie - to wspaniale .
Po drugie czytając tą książkę nawiasem mówiąc wciągnęła mnie ona bo znalazłem w niej potwierdzenie czego usłyszałem i co już pisałem tu już na forum wcześniej
Po trzecie autor tej pozycji w sposób dokładny i obszerny przedstawia nam wydarzenia wyzwalania i dzieje tych ziem od marca 1945 do końca roku 1947 - Skrzeszewa i Lęborka i jego okolice
Po czwarte jak zwróciłaś uwagę , że mam skanowany strona po stronie cały pierwszy rozdział mówiący o Skrzeszewie a natomiast rozdział drugi opowiadający o Lęborku tuż po wyzwoleniu i nie jest to strona i po stronie
A po piąte a jak by nie była przedstawiona w całości w internecie to co wtedy .
Uważam wystarczyły by te fragmenty tej książki - czyż nie prawda
Ja natomiast forumowiczom - przejazdem i Kapiji chcę podziękować za interesowaniem tym tematem i to dzięki Kapiji wiem że ona jest tu w całości w komputerze
Co ta ksiażka ma wspólnego z Siemirowicami, po co zaśmiecać stronę ,tyle razy było mówione że jest na to miejsce w temacie pomorze od A -Z, ale dla kolegi to tak jakby o ścianę grochem rzucał.......
Bieżące wiadomości na temat książki i samego autora są bogatą formą zdarzeń z okolic przylegających do Siemirowic....Hołdując wspomnieniom,oddajmy pokłon nowym dniom. Jest tyle pięknych chwil dla których warto żyć. Jest tyle uśmiechu który warto rozdawać. Jest tyle ciepła w nas którym warto się dzielić {ukłon w stronę autora książki}.Jest tyle życzliwości którą warto dla innych mieć. Jest tyle uprzejmości ,wystarczy tylko chcieć zrozumieć innych!! Nie ma takiej chwili w której nie moglibyśmy rozpocząć nowej drogi.Serce przyjaciela otrze gorzkie łzy i zabierze czas samotności w zamian podaruje życzliwy uśmiech, szczęście , chwile radości i nowe wiadomości....Tak więc sądzę że prawidłowo poruszono temat tej ksiązki na Siemirowickim "terenie" .Bowiem wszystkie sensacje, wrażenia i uczucia, których teraz doświadczamy z opisem minionych zdarzeń zawartych w książce są wyraźne i realne, mimo że wciąż się zmieniają i dlatego nie jesteśmy w stanie ich kontrolować. Wiemy, że podziały na realne i nierealne, na fakty oraz iluzję, biorą się po prostu z nawykowego lgnięcia do tego, co zwie się rzeczywistością...
Kiedy zrozumiesz, że nie da się podzielić zjawisk na dualistyczne pary,{inaczej filozofia umysłu ,zmysłowość},poznasz prawdę czystej esencji wszystkich rzeczy związanych z ta książką z historią terenów Pomorza....Wszystko co tworzymy zrodzone jest z naszej pomysłowości i doświadczenia życiowego.
"kapija" Ślady, które zostawiasz wspaniałymi zdjęciami tworzą materię jaką pozostawiasz w pamięci ludzi związanych z Siemirowicami...I choć w pobliżu nic się wielkiego nie dzieje to jednak uzupełniasz swoją fotografią dalszy bieg życia jakie toczy sie w tych okolicach...To taka " mała ojczyzna"...Mimo że nie wyrwiesz z pamięci minionych dni,zostawiasz nadal ich dawny ślad...Tęsknoty i marzenia zostaną zawsze na fotografii i w sercu. Pozdrawiam..."przejazdem"
W Lubuskim Muzeum Wojskowym w Drzonowie znajdują się dwa samoloty 15 elr z Siemirowic. To niedaleko mojego miejsca zamieszkania.
Moje zdjęcia nie wyszły, bo fotograf ze mnie do kitu Załączam więc fotki ze strony tego muzeum.
IŁ-28 nr 50 i SBLim-2A (?) nr 8020.
IŁ-28, nr 50- 15 elr Siemirowice.JPG
Opis:
:)
SBLim-2A, nr 8020 - 15elr Siemirowice.jpg
Opis:
pierwszy od lewej
SBLim-2A, nr 8020- 15elr Siemirowice.jpg
Opis:
w zeszłym roku odnawiany
Ostatnio zmieniony przez hole58 dnia Fri Feb 21, 2014 13:47, liczba edycji: 1
Wspaniałe ujęcia fotek przypominają o "lotniczych pamiątkach" z Siemirowic.Milo że te fotografie towarzyszące wystawie o tym przypominają...Milczące obrazy a przywracają dawne życie.. Zatrzymany czas, okruchy wspomnień przypominają lata swietności tych maszyn i mimo upływającego czasu sa wiecznie żywe."przejazdem"
Haniu,dałaś wspaniałe zdjęcia samolotów,a z czasem wprawę nabędziesz i cykniesz coś sama dla naszego forum.Jesteś przecież dzieckiem Siemirowic,a nam się wiele rzeczy w życiu udaje,więc nie trać nadziei
Łączę serdeczne pozdrowienia dla Ciebie,znajomych,miłośników naszego zakątka
Wiek: 67 Dołączył: Sob Mar 01, 2008 17:26 Posty: 394 Skąd: wejherowo
Wysłany: Nie Lut 23, 2014 8:11 Temat postu: Re: Siemirowice cz. 21
Znalazłam trzy fajne zdjęcia naszych Siemirowic.Nie wiem,kto jest ich autorem,bo ściągając je,nie pomyślałam o tym(były to początki uczenia się obsługi internetu).Mam tylko nadzieję,że autor nie będzie mieć nic przeciwko, jeśli je opublikuję,bo naprawdę warto sięgnąć do tak odległych czasów,pomarzyć o początkach pobytu,powspominać...
Autorowi dziękuję,a jeśli swoje zdjęcia tu znajdzie proszę o podpis pod nimi...
Dodam jeszcze,że to ostatnie zdjęcie było chyba już na tym forum...
Wiek: 67 Dołączył: Sob Mar 01, 2008 17:26 Posty: 394 Skąd: wejherowo
Wysłany: Nie Lut 23, 2014 8:20 Temat postu: Re: Siemirowice cz. 21
A z lat obecnych... pomnik na terenie jednostki tuż przy chodniku,którym tyle razy chodziliśmy do kasyna na obiady.
Ach,te smaczne posiłki,wspaniałe kucharki,cierpliwe panie czekające na nasz późniejszy przyjazd ze szkół średnich...Te sznycle,zupy warzywne...
Wysłany: Nie Lut 23, 2014 11:39 Temat postu: Re: Siemirowice cz. 21
Pani Asiu z kilku niepozornych, skromnych fotografii potrafi Pani wyrazić ogrom uczuć, swą tęsknotę do minionych dni...Z tych wspomnień i wyznań wyłania się kobieta...pełna romantyzmu, nadziei, kochająca i kochana. Kobieta pełna optymizmu.Śmiem stwierdzić że takie "podróże w czasie" i powroty są częścią Pani życia.Słowo moje to niewiele, by sens wytłumaczyć,lecz czasem na szali wspomnień może wiele znaczyć...Taka nostalgia to melodyjnie brzmiący wyraz smutku,tęsknoty za tym co bylo lecz już tego nie ma.. Dla jednych jest wieczną przygodą, dla innych ciągłą nostalgią i tęsknotą. ...Było,stało się ,mineło,będzie?Katalog wspomnień i marzeń niszczy nieubłaganie czas,jednak jak juz wspomniałem doskonale potrafi Pani zadbac o to by te wspomnienia były wiecznie żywe.- Czas leci nieubłaganie, nim się obejrzymy odejdziemy w niepamięć.. Zapewne autor tych zdjęć bedzie zadowolony że wskrzesiła Pani cząstkę minionego życia.Ludzie powoli zapominają czym są uczucia,wspomnienia i emocje, oraz o tym, że mogą je komuś ofiarować.Pani jednak doskonale to czyni i oddaje pełny wdzięk ciepłem wspomnień .Otula Pani tu na forum nie jedną duszę "zmysłowym zapachem"minionego czasu.Miło jest zachwycać się fotkami które wnoszą pozytywne nastawienie do właśnie rozpoczętego dnia i kokietują Nas do wspomnień.....Karmi nas Pani za każdym razem wspomnieniami...Ukazuje nam Pani twarze ludzi, którzy uczyli Nas, Panią życia...Przywołuję chwile, które były lekcją bólu i euforii....Człowiek nie docenia teraźniejszości, a idealizuje przeszłość..Nic już nie wróci, nie zdarzy się po raz drugi...Dzień zamyka noc i już więcej się on nie powtórzy...Jak ciężko żyć ze świadowmością przymijalności...Pozdrawiam życząc pięknego ciepłego dnia.... "przejazdem"
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.