Wysłany: Sob Sty 28, 2017 16:00 Temat postu: Re: Siemirowice cz. 21
Ciągle słyszymy o kryzysie, martwimy się co może nas spotkać - sukces czy raczej katastrofa?Tymczasem to co nam się przydarza,co dzieje sie obok Nas w naszym zyciu na naszym terenie pomijamy ,zapominamy Dobrze że obiektyw fotograficzny wyśledzi to co jest miłe,istotne ,potrzebne.... Nam Wszystkim.Ale nie będe wdawał sie w szczegóły bo nie wiem czy ma to "sens"Popatrzmy co ciekawego się dzieje w terenie i co tworzymy dobrego dla siebie i innych....Gdy coś się zmienia, często nie przyjmujemy tego do wiadomości ("To mnie nie dotyczy"), bagatelizujemy to ("Nic wielkiego się nie stało") albo usiłujemy prześliznąć się obok ("Będę siedziała,siedział cicho, to mnie nie zauważą"). Ale te metody się nie sprawdzają. Jedyne, co ma sens, to zweryfikować swoje nastawienie do zmian,do otoczenia, nauczyć się sobie z nimi radzić i samodzielnie kreować nowe. http://cewice.pl/pliki/cewice/obrazy/galerie/308/DSC08966.JPGhttp://cewice.pl/galeria/pokaz/308 Pozdrawiam przejazdem http://cewice.pl/pliki/cewice/obrazy/galerie/305/DSC08911.JPGhttp://cewice.pl/pliki/cewice/obrazy/galerie/306/DSC_0292.JPG
Wysłany: Sob Sty 28, 2017 18:48 Temat postu: Re: Siemirowice cz. 21
Widzisz przejazdem nadal nie można wstawiać zdjęć - a to już trwa a trwa dlatego to forum stanęło
Nadaremnie wstawiasz zdjęcia - nie rób tego nigdy .
Albo rób próbę daj jakiekolwiek zdjęcie w odpowiedzi później wyślij jak nie ma zdjęcia to wykasuj ten post - bo ja tak robię .
Po co takie posty tu na forum bez zdjęć - pozdrawiam
Lepiej przejdź na facebook bo tam prawie wszyscy siedzą
Wysłany: Nie Sty 29, 2017 10:04 Temat postu: Re: Siemirowice cz. 21
Wiem ,masz rację ale podejmuję próbę wskrzeszenia wspaniełej tradycji .Cała siła tkwi właśnie w tym "miejscu" Irys nie na Facebooku Tu "ktoś"wspaniale rozpoczął ciekawy temat ,przez wiele lat było tu gwarno i gościnnie....Tradycja kryje w sobie wiele głębokich myśli ...To czas spędzany tu na Forum wielokrotnie wspólnie z rodziną, ze znajomymi,czas wyciszenia i wewnętrznej harmonii, kiedy zapominamy o urazach i wzajemnych konfliktach. Ale może jeszcze kiedyś ktoś to zauważy doceni i na nowo ożyje to miejsce spotkań Ślady, które zostawiamy, tworzą materię jaką pozostaniemy w pamięci innych ludzi. Tyle Nas, ile dobra , które czynimy.Swoimi uczynkami zmieniamy świat. Każdy z nas może być odkrywcą poprzez umiejętność spojrzenia na drugiego człowieka. Na co dzień, w szarej , brutalnej walce o byt, zapominamy o naszym powołaniu.Irys zdjęcia,fotografie to zatrzymany czas utrwalony na papierze.Dają Nam możliwość powrotu do przeszłości. To obraz naszych uczuć nie ukrytych pod maskami obojętności, kompleksów, wewnętrznych dylematów. Słów ,myśli nie da sie sfotografować a mają często wiekszą wagę znaczenia jak niejedna stara pożółkła fotografia...Słów nie zobrazujesz ale możesz je przekazać innym zapisując tu na tym forum itd....Obraz utrwalony nie tylko na fotografi jest wyrazem świata uczuć. Obraz, potrafi zagościć w naszym umyśle i może towarzyszyć nam rano i wieczór. Obraz potrafi dotrzeć do tajemniczego świata naszych snów.Sceny naszego życia to obrazy, przemykające w naszych myślach w chwilach wspomnień, w chwilach radości i smutku. Fotografie , są raczej plastycznym ujęciem chwil radości i zadumy. Zmysłową wizją rzeczy najprostszych naszych marzeń i snów. Carpe diem- chwytaj dzień! Ciesz się życiem, bo jest takie krótkie...Temu ma służyć to forum. Przeglądajmy go bez pośpiechu, otwierając dowolne strony, odczytując zapisane słowa lub ich fragmenty. Temu ma służyć to Forum. Przeglądajmy go bez pośpiechu, otwierając dowolne strony, odczytując Nasze spostrzeżenia,myśli ,wspomnienia... lub ich fragmenty.... Pozdrawiam ,przejazdem
Wysłany: Nie Sty 29, 2017 11:26 Temat postu: Re: Siemirowice cz. 21
Masz rację przejazdem że nawet ta pożółkła fotka odda całą historię naszego życia i nawet dzieje rodziny które przekazywane są z pokolenia na pokolenie .
Ważne te są nasze wspomnienia z dzieciństwa czy lat nastoletnich i o tym trzeba pamiętać
Trzeba też pamiętać skąd nasi rodzice wywodzą się i my i to forum to daje
Ale za dużo też tu wpuszczono brutali które chciało nam to wszystko zniszczyć a tak nie może być
Bo przez Siemirowice przewinęło się multum ludzi i dobrze że zostało tu na tym forum wspomniane
Może jeszcze to forum powróci do łask co mam wielką nadzieje .
Na razie cisza
Wysłany: Nie Sty 29, 2017 16:05 Temat postu: Re: Siemirowice cz. 21
Heniu! I znowu milo zaskakujesz.Ja jeszcze na dobre nie odespalem podrozy i zmiany klimatu ,a Ty juz napisales jeden rozdzial!.Alez Ty masz konskie zdrowie w tym wieku szybko ladujesz te swoje akumulatory. No ,ale coz sie dziwic "osprzeciki" tak maja nie to co "faszysci" .Pozdrawiam Irek.
Wysłany: Nie Sty 29, 2017 23:12 Temat postu: Re: Siemirowice cz. 21
Mariusz to nie czytaj .Powtorze jeszcze raz -nie komentuj postow nie adresowanych do Ciebie,a pozbedziesz sie problemow z ich zrozumieniem.I zaczni w koncu uzywac plata czolowego.
Mariusz krotko ,bo widze ze z " gowna chcesz zrobic dynamit". Za moich czasow w lotnictwie uzywano takich nazw-"nafciarz "-specjalista platowca i silnika,"osprzecik"-specjalista urzadzen pokladowych,"radzik"- specjalista urzadzen radiowych, "faszysta"-specjalista uzbrojenia lotniczego. I tu nikt nikogo nie obraza,czytaj caly tekst,a nie wybieraj wyrwane slowo z kontekstu. Ale widze,ze Ty lubisz wszystko skomplikowac jak sie nie znasz. Przypomni sobie jak kiedys byles zbulwersowany nazwa " krasuli".Pozdrawiam Irek.
Mariusz! Widzisz trzeba bylo najpierw sie zapytac o znaczenie wyrazu,a nie tak jak Ty to czynisz od razu oskarzasz. Nie w kazdej dziedzinie czlowiek jest Alfa i Omega i ja pewnie tez sie do tej grupy zaliczam. Wiec nie jest zadna ujma dla czlowieka najpierw szukac prawidlowej podpowiedzi ,by potem moc podyskutowac.Pozdrawiam Irek.
Wysłany: Nie Lut 05, 2017 17:45 Temat postu: Re: Siemirowice cz. 21
Irys coś niecoś znalazłem odnośnie zargonu lotniczego...Zapewne jest to "namiastaka" tego co obecnie sie stosuje w słownictwie lotniczym ale zawsze mozna poczytac i poznac " zakamuflowany język-slang" pilotów. W lotniczym slangu wiele terminów pochodzi z żeglarstwa –Port lotniczy, żegluga powietrzna, samolot nazywany jest statkiem powietrznym, dowodzi nim kapitan, nawet prędkości często podawane są w węzłach, a wiele zasad dotyczących nawigacji i bezpieczeństwa pochodzi z morskiej żeglugi itd itp.... Z jedną różnicą. W powietrzu na manewry jest mało czasu. Dlatego na improwizację nie ma tu miejsca, każde działanie jest wynikiem sprawdzonych i opisanych procedur http://il2forum.pl/index.php?topic=6435.0 pozdrawiam ,przejazdem
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.