Tak mi się spodobały te wspomnienia przedstawione przez Kapiję o panu Staszewskim , że ja też chciałbym przedstawić krótki życiorys i zdjęcia miejsca urodzenia mego św p Taty - Samociuka Stanisława bo wspomnień i zdjęć z miejsca urodzenia mej mamy to już na forum jest już dosyć - tylko na piszę ,że moja mama urodziła się 14 lipca 1932 r we Lwowie . Jej matką to była Bilik Maria a ojcem I mąż mej babci , który zmarł w 1933 r - Maryńkiewicz Michał .
Mama posiadała przyrodniego brata - Prokopa Wiesława - syna II męża mej babci , a ojczyma mej mamy- tyle co o mej mamie .
Natomiast mój ojciec urodził się 2 maja roku 1926 jako pierwszy syn - Marianny i Jana Samociuka .
W roku 1930 przychodzi na świat taty mego siostra - Maria , w roku 1932 - brat Józef , a najmłodszy brat taty mego to Jan urodzony w 1936 r .
Wszyscy urodzili się w Lisiowólce nie daleko Radzynia Podlaskiego.
Służbę wojskową rozpoczął w 1948 r w Świnoujściu następnie od 1955 - 1957 , r był w Gdyni , a w tym samym roku czyli 1957 służył w Gdańsku - Wrzeszczu na ul Kościuszki , z Gdańska -Wrzeszcza w 1957 lub 1958 roku po przeniesieniu tej jednostki do Siemirowic zaczął na stanowisku szefa kadr służyć , aż do roku 1978 .
Dnia 28 kwietnia 1957 roku mój tata żeni się z mą matką i z Łańcuta mój tata zabiera mą mamę do Gdyni jako już małżonkowie i zamieszkują na ul Piłsudskiego w Gdyni.
W pażdzierniku 1978 roku mój tata wraz z mą mamą i z nami ponownie wraca do Gdyni na Oksywie .
Tam w KPW jest nadal szefem kadr .
W 1988 roku mój tata schodzi na zasłużoną emeryturę .
Zmarł 10 pażdziernika 1997 roku , a pochowany wraz z mą mamą na parafialnym cmentarzu przy ulicy Arciszewakich w Gdyni na Oksywiu
Wykształcenie zdobywał w ten sposób - , że podstawówkę zaczął w czasie okupacji tak i moja mama , a natomiast maturę zrobił w 1959 roku w Siemirowickiej wieczorowej szkole średniej - bo taka tam bywała
Mimo , że nie mam już od 5 lat moich rodziców to zawsze ich szanowałem i będę w mej pamięci nadal szanował - bo to byli ludzie wspaniali i mądrzy .
A wbyłych Siemirowiczan mój ojciec jako kadrowiec zawsze pozostanie w pamięci jako człowiek prawy niosący pomoc i jako człowiek uczynny i znający się na przepisach kadrowych jak mało kto .
Zawsze starzy Siemirowiczanie mówili , że przepisy kadrowe mój ojciec miał w jednym paluszku lub jak pan Długi Andrzej mówi , że był chodzącą encyklopedią
Zawsze i bardzo dużo mi opowiadał o II wojnie światowej zawsze powiadał , że tam na tych terenach była partyzantka , która walczyła z Hitlerowcami nawet za pomoc partyzantom zginał dziedzic tej wsi .
Często opowiadał mi , że Hitlerowcy w jego wsi robili obławy na partyzantów .
A że jego domostwa leżały przy torach kolejowych z Łukowa do Lublina i tymi torami często szły hitlerowskie transporty wojskowe , gdzie partyzanci często je wysadzali , a czasem szły transporty żydów z getta warszawskiego na Majdanek - do obozu koncentracyjnego gdzie mój ojciec widział na torach zabitych Żydów próbujących ucieczki z takich transportów.
Jego wieś - Lisiowólka leżała nie daleko Parczewa gdzie wiadomo były wielkie boje partyzantów z Niemcami
Ostatnio zmieniony przez Mariusz1962 dnia Tue Nov 01, 2011 0:59, liczba edycji: 4
Ten sąsiedni bielony dom to mego ojca rodzinnym dom -gdzie w roku 1926 urodził się mój ojciec , a dom z czerwonej cegły to dom najmłodszego brata taty - Jana w Lisiowólce
Image1.jpg
Image2.jpg
Image3.jpg
Ostatnio zmieniony przez Mariusz1962 dnia Tue Nov 01, 2011 0:25, liczba edycji: 1
A ja jako syn najstarszego brata z rodzeństwa mego taty w wiosną i nie tylko chętnie odwiedzam taty rodzeństwo choć z rodzeństwa mego taty , żyje już tylko najmłodszy brat - tu jestem w jego zagrodzie - te tereny wschodniej Polski też są piękne
A że jego wieś do której do końca życia się przyznawał i nie wstydził się z kąt pochodzi za co jestem mu bardzo wdzięczny znajdowała się nie daleko Radzynia Podlaskiego , gdzie jest jedyny rokokowy pałac rodziny Potockich zbudowany w połowie XVIII wieku
Mamy dziś dzień zaduszny więc jest to dzień w którym wspominamy i zamyślamy się nad zmarłymi ..
Wiem , że jeszcze przed II wojną światową ten dzień był ważniejszy od dnia Wszystkich Świętych .
Więc i ja wspominam nad grobem moich rodziców , analizując swoje życie za ich życia i jacy oni byli
Przedstawiam tu w ten dzień fotki grobu moich rodziców po chowanych na parafialnym cmentarzu w Gdyni na Oksywiu
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 6:49 Temat postu: Re: SIEMIROWICE cz. 16
Tak to pan Małecki Andrzej przesympatyczny człowiek obecnie zamieszkuje wraz z żoną w Gdańsku na Morenie .
To dobrze Kapija , że odezwałeś się na tym forum bo już miałem obawę , że stanie to forum na zawsze , a szkoda by było.
Mam zdjęcia państwa Balcerków - bo tyle osób pytało się o to państwo na uroczystości 50- lecia naszej siemirowickiej podstawówki - tylko zostało je skanować ale to za jakiś czas
Wiek: 67 Dołączył: Sob Mar 01, 2008 17:26 Posty: 394 Skąd: wejherowo
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 17:20 Temat postu: Re: SIEMIROWICE cz. 16
A mnie zaciekawiła sprawa byłych rodzin,tzn.byłych mieszkańców Siemirowic pod innym kątem.
Moja rodzina mieszkała w Siemirowicach w latach 1957-1975,razem 18 lat.
Ciekawi mnie w jakich latach,kto i kiedy musiał opuścić to piękne miejsce.Bo,że Siemirowice było wówczas najpiękniejszym miejscem na ziemi,nikt z ówczesnej młodzieży nie powinien zaprzeczyćKtóra z rodzin pozostała tam,tak jak p.Grzywaczowie.
Czy ktoś potrafi pomóc mi w uzupełnieniu listy dotyczącej tej właśnie sprawy?
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 22:30 Temat postu: Re: SIEMIROWICE cz. 16
Asiu wiem , że w Siemirowicach pozostał Jacek Łoin , a jego rodzice zamieszkali w Lęborku , pozostała pani Kunysz , która z nami i razem z państwem Grzywacz siedzieli przy stole na terenie naszej szkoły podczas uroczystości 50- lecia .
Pozostał tam Andrzej Todoruk , a jego rodzice nie wiem czy pan Todoruk jeszcze żyje przenieśli się do Gdyni na Witomino .
Od 50 lat do tej pory mieszka wraz z córką Ewą , która jest nauczycielką w Maszewie pani Mazur , a pan Mazur już nie żyje i pochowany jest na nowym cmentarzu Siemirowickim przy kościele , a syn ich Grzegorz jest w Belgii.
Od roku 1965 lub 1967 w Siemirowicach zamieszkują w raz synem państwo Andrzej i Elżbieta Dłudzy.
A natomiast ze wsi na osiedle przeniosła się Regina Neubauer a rodzice jej mieszkają w Cewicach , również przeniosła się Teresa Kulasiewicz
To tyle pamiętam kto do dnia dzisiejszego zamieszkuje Siemirowice .
Dalsze odpowiedzi na Twe pytania w 1962 lub 1963 z Siemirowic wyszli p Mrozowscy w końcu lat 60 do Gdyni na Grabówek przeniesli się państwo Wojkowscy wiem , że pani L Wojkowska już nie żyje .
W 1970 do Gdyni przenieśli się na Chylonię p Ostałowscy , do śródmieścia przenieśli się już nie żyjący pp Wierzykowscy , a na Płytę Redłowską przenieśli się państwo Smyk , mieszkali na Płycie Redłowskiej , a póżniej przenieśli się na dzisiejszą ul Legionów państwo Wnuczyńscy - pan Wnuczyński już nie żyje , a na ul 3- go maja zamieszkała pani Balcerek bo jej mąż już nie żyje .
Około roku 1971- 1973 do Gdyni na ul 3-go Maja przenieśli się państwo Toruńscy obydwoje nie żyją na ich mieszkaniu mieszka ich syn Witold , a córka Bożena mieszka na Dąbrowie.
Z początku lat 60- tych na ul Partyzantów w Gdyni do tej pory mieszka pani Przesłuchowa - p Przesłucha już nie żyje wiem , że tez w latach 60 - tych do Gdyni przenieśli się państwo Rutkowscy - pan Rutkowski już nie żyje.
A Witomino zamieszkują państwo Kaweccy nie wiem kiedy wyprowadzili się z Siemirowic , a około roku 1974- 1975 na Witomino przenieśli się p p Rypińscy chyba w tym czasie do Gdańska na Morenę przenieśli się pp Małeccy.
W połowie lat 70- tych na Obłuże przenieśli się państwo Rajnikowie i Ściślewcy i Krysmanowie .
Na Obłużu za mieszkują państwo Sikorscy.
Natomiast w latach 1975- 1976 na Oksywie przyszli z Siemirowic państwo Szostkowie , PP Dymitrydzy , pp Majdowie , pp Lesiakowie obydwoje nie żyją a ich dzieci są w USA ,.
W tym czasie na Oksywie przyszli pp Lignowscy - też obydwoje nie żyją .
W roku 1978 na Oksywie przyszli z Siemirowic pp Ptaszyńscy , moi rodzice , pp Rolkowie , pp Jurkiewiczowie , pp Pyzowie , pp Ciemnoczołowscy pp Warchołowie pp Kromoliccy pp Czarnuszyc .
Aha jeszcze gdzieś w 1973- 1974 na Oksywiu zamieszkali pp Ogoblinowie - obydwoje już nie żyją .
Natomiast po nas gdzieś po roku 1979 z Siemirowic do Gdyni przenieśli się pp Machlarzowie pp Tarkowie , pp Janiewscy .
Natomiast na Babie Dołach wiem , że zamieszkali państwo Gorliccy .
Na początku lat 70 -tych do Koszalina poszedł pan Kulass póżniej gdzieś około 1977 r przenieśli się do Koszalina pp Rowińscy .
Do Łodzi gdzieś w połowie lat 70 - tych poszli pp Marcowie i pp Urbańscy.
W Krakowie zamieszkują pp Marszałkowie i Janikowie .
Do Gdańska gdzieś po roku 1979 przenieśli się państwo Sobolewscy - pań Sobolewski już nie żyje .
A na Oksywiu to chyba był początek lat 70 zamieszkali państwo Jodko - p Jodko już nie żyje na Oksywiu zamieszkali pp Bareccy .
W połowie lat 70- tych na Oksywiu mieszkali pp Szyncowie
Wiem , że Rumi zamieszkuje pani Olejkowicz .
A w Siemirowicach pozostał Jerzy Nowicki syn pp Nowickich
A w Lęborku zamieszkują pp Krzekotowscy zamieszkuje syn pp Łapuszków - Wiesio bo pp Łapuszcy już nie żyją .
To tyle co pamiętam kto pozostał w Siemirowicach , a kto i gdzie się wyprowadził z Siemirowic .
Jeszcze jedno nazwisko za pamiętałem ze w Gdyni na ul Kopernika mieszka p Cerafin , a na ul Piłsudskiego p Skubij .
Czy to Tobie Asiu wystarcza , czy Ty z tego będziesz zadowolona .
Oj jej jeszcze mi się przypomniało , że chyba w Warszawie zamieszkują pp Lewandowscy i pp Baronowie a na Oksywiu też zamieszkuje p Przyżycka bo p Przyżycki już nie żyje , a w 1974 do Słupska przenieśli się pp Rajowie - obydwoje już nie żyją , a w Lublinie zamieszkali pp Mazurkowie , którzy również nie zyja
Jeszcze dwa nazwiska dopisuję to mej dość długiej listy rodzin siemirowickich , którzy się rozprószyli się po Polsce , a najwięcej w Gdyni na Oksywiu to pani Nadolczak bo p Nadolczak już nie zyje i p Nadolska bo również p Nadolski nie żyje , oj jej jeszcze na Oksywiu zamieszkuje pani Popiołkowa bo jej mąż tez nie żyje - to chyba już naprawdę wszystkie nazwiska jakie ja pamiętam
Ostatnio zmieniony przez Mariusz1962 dnia Sat Nov 05, 2011 23:48, liczba edycji: 4
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.