Babie Doły będą kąpieliskiem strzeżonym

[Przegląd Prasy.]

Babie Doły będą kąpieliskiem strzeżonym

Za oknem jeszcze zimowa aura, administratorzy gdyńskich plaż szykują się już jednak do sezonu letniego. Zapadła właśnie decyzja o uruchomieniu od czerwca kolejnego w Gdyni kąpieliska strzeżonego.
Pod nadzorem ratownika kąpać będzie się można już nie tylko w Śródmieściu, Redłowie i Orłowie, jak ubiegłego lata, lecz także na stumetrowym odcinku urokliwej plaży w Babich Dołach.

- Co warte podkreślenia, od siedmiu lat na gdyńskich kąpieliskach strzeżonych nie zdarzyło się, aby ktokolwiek utonął - mówi Sylwia Mathea, szefowa gdyńskich ratowników. - To chyba najlepiej świadczy o jakości naszej pracy.

Potrzebujemy ludzi

Jerzy Jałoszewski, dyrektor Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, administratora gdyńskich plaż:
- Ogłosiliśmy już nabór na ratowników, którzy tego lata pracowali będą na gdyńskich kąpieliskach. Do upilnowania 200-metrowych odcinków plaży w Śródmieściu i Redłowie oraz 100-metrowych w Orłowie i Babich Dołach potrzebowali będziemy o dziesięciu ludzi więcej, niż w ubiegłym roku, czyli około 40 osób. Ratownicy liczyć mogą na wynagrodzenie miesięczne dochodzące do 1,2 tys. z na rękę. Pracują zaś na bardzo dobrym sprzęcie, który umożliwia im odpowiednie dbanie o bezpieczeństwo kąpiących się osób.

Dysponujemy m.in. dwoma supernowoczesnymi, motorowymi łodziami hybrydowymi, niezwykle szybkim skuterem oraz kajakami morskimi, które są bardzo skuteczne podczas akcji ratunkowych, bo pozwalają na udzieleniu pierwszej pomocy topiącej się osobie jeszcze przed przetransportowaniem jej na brzeg.

Gdynia w elicie

Gdyńskie kąpieliska dzięki dbającym o nie administratorom przez kilka ostatnich lat wyrobiły sobie bardzo dobrą markę i są doceniane zarówno przez turystów, jak i specjalistów.

Już w 2003 r. kąpieliska w Śródmieściu i Redłowie wysoko - na cztery gwiazdki - ocenione zostały w specjalnym rankingu tygodnika "Polityka", uzyskując od fachowców po 80 punktów na 90 możliwych do zdobycia. 2005 rok przyniósł kolejne powody do dumy. Na plaży w Śródmieściu zawisła bowiem Błękitna Flaga, jako znak przyznanego kąpielisku certyfikatu, zaświadczającego, iż pod względem czystości wody i norm ochrony środowiska należy ono do światowej elity plaż.

Kolejnym sukcesem zakończył się jeszcze w tym samym roku konkurs towarzystwa ubezpieczeniowego PZU na najbezpieczniejsze kąpielisko w Polsce. Gdynia, po niezapowiedzianych wizytacjach jurorów na jej plażach, wygrała, zgarnęła w nagrodę wartą kilkadziesiąt tysięcy złotych motorową łódź hybrydową, a przedstawiciele PZU wkrótce dołożyli także do tego upominku skuter.

Źródło: Dziennik Bałtycki 2006-03-24